Gdzie nabyć używane części do samochodu

Reperacja auta nie zawsze musi wiązać się z nabyciem nowych (kosztownych) elementów. Wiele fragmentów zdołamy zastąpić wymiennikami z drugiej ręki względnie ze złomowiska. Podpowiadamy na co uważać w trakcie zakupów elementów używanych. W którym miejscu możemy nabyć używane części najoszczędniej? Z pewnością na złomowisku. Ewentualnie na giełdzie lub aukcyjnych serwisach internetowych.

Czy to jednakże bezpieczne i warto w ogóle inwestować w „złom”? Na te pytania nie ma bezdyskusyjnej odpowiedzi, bowiem wszystko jest zależne od elementu, który pragniemy nabyć. W poniektórych wypadkach (dla przykładu pierścień oporowy) może łączyć się to ze znacznym ryzykiem, w następnym używaną część zdołamy ocenić na oko i odważnie instalować w pojeździe. Części przede wszystkim musimy podzielić na 2 podgrupy: elementy mechaniczne jak też blacharskie. Z pierwszymi trzeba uważać, bo zbywca „naciągacz” może nam oferować "kota w worku".

Napęd, skrzynia biegów, amortyzatory – tego na pierwszy rzut oka nie zbadamy. Nie zmienia to jednak faktu, że czasem gra jest warta świeczki. Jeśli na przykład nowa zautomatyzowana skrzynia biegów kosztuje 20 tys. zł, a wykorzystywaną dostaniemy za np.ciąg dalszy płyty poliuretanowe producent płyty poliuretanowe producent1000 zł (zobacz tutaj). Nawet jeśli przy pierwszej próbie okaże się ona nie do końca efektywna to za zakup + montaż + demontaż uiścimy na pewno mniej niż za nowy okaz. Musimy tylko uważać na części, jakie w danym modelu psują się notorycznie. W przypadku elementów karoserii (przykładowo błotnik) nie występuje żadne ryzyko zakupu w stanie używanym. Często będzie to nawet lepsze oraz tańsze rozwiązanie aniżeli zastosowanie nowiutkiego zamiennika.

Bez względu na opłacalność przestrzegamy przed zakupem na złomowiskach części posiadających wpływ na bezpieczeństwo pasażerów np. elementów układu hamulcowego albo systemów pirotechnicznych – napinaczy pasów. Za kompletny silnik (sprawdź silnik weg od grupapartner.pl...) benzynowy do znanego modelu auta (o ile nie jest to jakaś szczególnie wyszukiwana jednostka) trzeba uiścić od 800 do 4 tys. zł. Za takie kwoty nie da się przeprowadzić poważnej naprawy silnika, o solidnym kapitalnym remoncie nie napomykając (nasza strona). Uwaga! Nawet gdy sprzedawca wykorzystywanego silnika daje gwarancję rozruchową, to i tak ryzykujemy, iż w razie wpadki sami zapłacimy za powtórny demontaż oraz montaż.